Kliknij tutaj, 👆 aby dostać odpowiedź na pytanie ️ List do kolegi niepelnosprawnego Opisz swoją postawę i w jaki sposób można okazać wsparcie. W liście mają by… iwonamiklis74 iwonamiklis74
Napisz list do kolegi/koleżanki za granicy: - przeproś za długą przerwę w korespondencji i podaj jego przyczynę. -opowiedz o dwóch ciekawych zdarzeniach,, które miały ostatnio mijesce w twoim życiu. - Zapytaj co słychać u kolegi/koleżanki i jak się czują ich rodzice.
Kod niepełnosprawności - wykaz. Wielkość tekstu: A. A. Pracodawca, który zatrudnia niepełnosprawne osoby, może starać się o dofinansowanie do wynagrodzeń tych pracowników z PFRON. W celu otrzymania takiego dofinansowania pracodawca powinien złożyć odpowiedni wniosek wraz z wymaganymi dokumentami do Państwowego Funduszu
VdPOI8. Napisz list do niepełnosprawnego kolegi w którym opowiesz o problemach dzisiejszej młodzieży 18 zdań DAJE NAJ! Cześć Maciek!Chciałabym powiedzieć ci co sądzę o dzisiejszej podoba mi się to że nie akceptują osób niepełnosprawnych (czyli ciebie).Mam ich dosyć!!!.Razem z moją klasą wymyślilyśmy pewien projekt który będzie polegał na tolerancji do osób to ja i moja koleżanka Kasia, ponieważ ona ma siostrę która jest niepełnosprawna tj. musi jeździć na wózku, bo nie ma jednej nóżki. Dla mnie to jest straszne!A więc co do tego plakatu będzie w nim wywiad z tobą (o ile się zgodzisz).Chciałabym żebyś wyraził swoją opinię na temat tej nieprzyzwoitej z Kasią zamieścić też kilka zdjęć osób nie pełnosprawnych, niech ludzie wiedzą że gdy ktoś jest nie pełno sprawny to jest od nich gorszy. Drogi Jarku! Piszę do Ciebię ponieważ chciałbym poruszyć niezwykle popularny temat w tych czasach w których żyjemy. Wówczas chodzi o pronlemu dzisiejszej młodzieży. Współczesna młodzież na codzień boryka się z wieloma problemami takimi jak choćby alkohol. Młodziez często go spożywa, ale i to w porcjach zbyt dużych, bez jakiego kolwiek umiarkowania. Z tego powodu często wpada w nałóg alkoolowy, któregom potem nie chce leczyć. Kolejnym problemem sa papierosy. Palenie papierosów wśród młodziezy jest bardzo popularne. Młodzi ludzie nie zdawają sobie sprawy że w ten sposób niszczą całe swoje zdrowie, ale i również prowadzi to do kolejnego nałogu. Tym razem jest to nałóg od nikotyny, od papierosów, z którego potem bardzo trudno wyjść. Następny problem to narkotyki. Rzecz od której łatwo się uzależnić, ale której najtrudniej wyjść. Wystarczy raz wziąć narkotyki, a już potem jnie dajemy rady, odczuwamy ciągłą potrzebę brania ich. Choć jest to bardzo bardzo niebezpieczne na zdrowia, młodzi ludzie w ogóle nie zwracają na to uwagi. Kolejnymi mniej ważniejszymi sprawami są nałóg od kawy, czy choćby wzajemne znęcanie się nad sobą fizycznie ale i również psychicznie. Mam nadzieję że choć trochę zainteresuje Cię mój list. Może ty znasz inne problemy naatolatków. Czekam na odpowiedz i gorąco cię pozdrawiam. Olen661
„Nigdy nie naraziłabym dziecka na taki stres". Polityk krytykuje matki w Sejmie Data utworzenia: 25 kwietnia 2018, 13:37. Przez wiele lat nikt nie wiedział, że była rzecznik rządu Aleksandra Jakubowska ma niepełnosprawnego syna. Otóż ma i w jednym z wywiadów bardzo szczerze opowiedziała o wszelkich trudach, jakie wiążą się z wychowaniem dorosłego, niepełnosprawnego dziecka. Teraz, w obliczu potężnego kryzysu rządu w sporze z niepełnosprawnymi, także zabrała głos. Ale chyba nie w taki sposób, jak mogliby oczekiwać protestujący... „Nigdy nie naraziłabym dziecka na taki stres". Polityk krytykuje matki w Sejmie Foto: Piotr Kamionka / Reporter – Działania pań w Sejmie oceniam bardzo źle. Zostały podpuszczone przez polityków. Nowoczesna zachowała się w sposób obrzydliwy, wprowadzając je do Sejmu. Martwi mnie to podwójnie, ponieważ nigdy nie naraziłabym swojego dziecka na taki stres – powiedziała Jakubowska w rozmowie z Wirtualną Polską. Stwierdziła, żę protest (jak należy rozumieć – inspirowany politycznie) jest „robieniem sobie publicity" i uznała, że jest to „obrzydliwe z każdej strony sceny politycznej". Zapytana, czy jako matka niepełnosprawnego dziecka zgadza się z postulatami protestujących, Jakubowska stwierdziła, że to „mała grupka, walcząca o kwoty, które niewiele polepszą byt potrzebujących". – Znam też matki niepełnosprawnych dzieci, które walczą o dużo istotniejsze rozwiązania systemowe. Doraźna pomoc niewiele pomoże. 500 zł to dwa zabiegi rehabilitacyjne. Trzeba walczyć o zmiany systemowe. Za mały jest limit pieluch, jakie przysługują niepełnosprawnym. Ponad połowa leków dla takich osób jest płatna w 100 proc. – mówiła Jakubowska, która była „twarzą" rządu Józefa Oleksego. Dodała również, że niepełnosprawne dzieci potrzebują także tego, co zawarte jest w programie społecznym „Za życiem" – czyli np. wypłaty czterech tys. zł matkom, które urodziły niepełnosprawne i chore dzieci. ( Naczelny Faktu w Sejmie rozmawia z matkami niepełnosprawnych dzieci Zobacz także Żona Jakiego: Miałam 24 lata. Po badaniach lekarz powiedział nam o aborcji. To mną wstrząsnęło Jakubowska: mąż nie pogodził się z niepełnosprawnością syna Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 23:41 Po co chcesz go nawracać ? Poza tym wątpię, że to zadziała nieważne cobyś napisał ! 0 0 eMo AlU$ka(ADHD) odpowiedział(a) o 19:37 Xd 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub